„Jakiś czas temu podczas codziennej kontroli stanu zdrowia zauważyliśmy, że jedno z gepardziąt ma problem ze wstawaniem i chodzeniem. Było podejrzenie uszkodzenia łapy, zatem niezwłocznie wykonaliśmy w narkozie dokładniejsze oględziny oraz badanie RTG. Niestety nasze przypuszczenia potwierdziły się – okazało się, że mała ma złamaną kość ramienną prawej łapki. Złamanie było dość skomplikowane, dlatego nie obyło się bez interwencji chirurgicznej” – informuje zoo. „Mała potrzebuje teraz dużo spokoju i siły, wychodzi na krótkie spacery na własnym wydzielonym wybiegu, by wzmacniać osłabioną złamaniem łapkę. I choć zauważamy postępy, czeka ją jeszcze długa rehabilitacja” – dodaje.
(Warszawski Serwis Prasowy)