Po latach, pół roku po czterdziestych urodzinach, znów zagra w ukochanym klubie
Artur Boruc, uczestnik mistrzostw świata w 2006 roku, mistrzostw Europy w 2008 i 2016 po piętnastu latach wraca do Legii Warszawa! Legendarny bramkarz od lat mówił, że chce zakończyć karierę w ukochanym klubie. Teraz marzenie to się spełnia. A mistrzowie Polski przed europejskimi rozgrywkami pozyskują fenomenalnego zawodnika.
Artur Boruc to nie tylko wieloletni, świetny bramkarz, ale też zagorzały kibic Legii. W stołecznym zaczął grać w roku 1999. W roku 2002 wywalczył mistrzostwo Polski, a w 2004 został powołany do narodowej reprezentacji. W niej stał się szybko jednym z najważniejszych zawodników. Wystąpił we wszystkich meczach na MŚ w Niemczech w roku 2006, gdzie wprawdzie Polacy rozczarowali, ale Boruc zyskał dobre recenzje. Przyczynił się (broniąc na zmianę z innym byłym legionistą Wojciechem Kowalewskim) do awansu kadry Leo Beenhakkera na Euro 2008. Był to pierwszy awans Polaków na mistrzostwa Europy. Na turnieju Biało-Czerwoni zawiedli, ale Boruc prezentował klasę światową. Potem, po różnych perturbacjach (bywał poza kadrą) znalazł się w reprezentacji Adama Nawałki. Był trzecim bramkarzem na mistrzostwach Europy we Francji, gdzie Polacy dotarli do ćwierćfinału. Karierę reprezentacyjną zakończył w roku 2017, w pożegnalnym meczu z Urugwajem. Kariera klubowa jest imponująca – Boruc po odejściu z Legii grał w Celtiku Glasgow (był mistrzem Szkocji), Fiorentinie we włoskiej Serie A., angielskich Sothampton i Bornemouth. Zaliczył szkocką Premiel League, włoską Serie A, angielską Premier League. Teraz, w wieku 40 lat ponownie zagra w warszawskiej Legii. (az)