Pomysłowość złodziei nie zna granic! Klientka sklepu na Bielanach wymyśliła sobie, że oszuka… kasę samoobsługową. Płaciła w niej tylko za część towarów. Resztę chowała do torby. Okradła w ten sposób sklep na 800 złotych. Zapomniała jednak o monitoringu.
Jak informuje Komenda Stołeczna Policji, do bielańskiej komendy wpłynęły zawiadomienia o kradzieży różnych towarów w jednej z placówek handlowych na terenie dzielnicy. Do zdarzeń doszło w okresie od marca do czerwca tego roku. Jedna z klientek sklepu, korzystając z kasy samoobsługowej, płaciła tylko za kilka produktów, resztę chowała do torby. W ten sposób udało jej się wynieść towar o łącznej wartości prawie 800 złotych – relacjonuje Policja. „Sprytna” złodziejka okazała się jednak nieco naiwna. Zapomniała bowiem o małym szczególe – w sklepie był monitoring. Na podstawie nagrań funkcjonariusze ustalili personalia i miejsce pobytu podejrzanej. Zaskoczona poranną wizytą policjantów 49-latka, trafiła do komendy na ulicy Żeromskiego – relacjonuje Policja. Kobieta usłyszała zarzut kradzieży. Przyznała się. Grozi jej kara do 5 lat pozbawienia wolności.
(źródło: Policja.pl)