Jan Śpiewak nie poprowadzi już programu w Halo Radio. Powód? Bardzo ostra krytyka, jakiej doznał ze strony kolegów redakcyjnych po ułaskawieniu przez prezydenta Andrzeja Dudę. Ostrej krytyce Śpiewak został poddany na antenie. Z kolei w mediach społecznościowych jedna z osób napisała mu nawet, że żałuje, iż go poznała. W związku z atakiem, Śpiewak zrezygnował z prowadzenia stałego programu w rozgłośni.
Miejski społecznik Jan Śpiewak od jesieni ubiegłego roku prowadził niedzielny program w Halo Radiu. Prezydent Andrzej Duda ułaskawił Śpiewaka, skazanego za pomówienie mecenas Bogumiły Górnikowskiej. Po ułaskawieniu Śpiewak został on zaproszony do programu publicystycznego w Halo Radiu. „Dowiedziałem się od moich redakcyjnych kolegów między innymi, że: sprzedałem się za 15 tysięcy, że robię to dla własnej kariery i że mogłbym równie dobrze prosić Łukaszenkę o ułaskawienie. Było tego znacznie więcej. Całość trwa blisko godzinę jeśli ktoś ma ochotę to tutaj link. https://www.facebook.com/Halo.Radio2019/videos/286363309210551/
W niedzielę podjąłem decyzję o rozstaniu się z Halo.Radio. Uznałem, że po takiej rozmowie na żywo na antenie nie ma sensu moja dalsza współpraca z redakcją – napisał społecznik.
I przytoczył argumentację jednego z redaktorów:
Zachowujesz się jak rozkapryszony dzieciak z syndromem Napoleona. Zakrzykujesz prawdę na merytoryczne, konkretne pytania odpowiadasz paniczną agresją z użyciem kłamstw i powołując się na rzeczy, na które nie masz monopolu. Jesteś́ kłamcą, zawistnikiem i efekciarzem, atencjuszem myślącym wyłącznie o własnym interesie(…) To jest żenujące i wstydliwe. Obsobaczasz ludzi, którzy nawet mimo wątpliwości wypowiadali się o Tobie z szacunkiem. Kłamiesz odwracając uwagę od prawdziwego problemu. Bo problemem nie jest to, że wystąpiłeś o ułaskawienie, czy Twoja działalność przy reprywatyzacji. Problemem jest Twój aktywny udział w propagandowej machinie nienawiści i szczucia. Włączenie się̨ w propagowanie tego antyobywatelskiego, antydemokratycznego bagna jest złe. Jest skandalicznie złe (…)Przykro mi, że Cię poznałem osobiście” – cytuje wpis Śpiewak.
Pod postem lidera stowarzyszenia Wolne Miasto Warszawa pojawiły się rozmaite komentarze. Były krytyczne:
„no tak ale teraz pan Śpiewak jest w TVPis bohaterem…gratulacje” – głosił jeden z nich.
Popierające:
„Dostaje Pan po łbie jak każdy, kto się wychyli poza barykady PiS-PO. Tak samo bity z obu stron jest Hołownia, bo nie pasuje do schematu. Jestem jak najbardziej po Pana stronie, bo nazwisko ma się jedno” – napisał internauta.
A także zwracające uwagę na pewną prawidłowość:
„flekowanie własnego redaktora (za to – red.), że został ułaskawiony przez prezydenta to jest MISTRZOSTWO ŚWIATA !” – napisał kolejny z internautów.
Całość dyskusji na Facebooku.
(źródło: Facebook.com)