Ogromne zaskoczenie musiał przeżyć mieszkaniec domu na Pradze Południe. Gdy wyjrzał przez okno na podwórku zobaczył ogromnego ptaka.
Jak informuje stołeczna Straż Miejska, ptakiem tym była sowa. Nie mogła się wzbić w powietrze. Na miejsce wezwany został Eko patrol Straży Miejskiej. Funkcjonariusze odłowili ptaka i przewieźli do Ptasiego Azylu przy Ogrodzie Zoologicznym. Jak się okazało, ptaszysko było zdrowe, nie miało żadnej kontuzji. Było jednak wycieńczone, zmęczone i bardzo brudne. Odzyskuje siły w Ptasim Azylu. Potem zostanie wypuszczone na wolność.
(źródło: Straż Miejska)