Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta sprawdza, czy uchwała krajobrazowa w Warszawie nie prowadzi do monopolu. Obawy urzędu budzi możliwość wyeliminowanie z rynku wielu firm reklamowych. Uprzywilejowana miałaby być jedna spółka – należąca do Agory AMS.

Jak mówi w portalu branżowym UOKIK prezes Urzędu, Tomasz Chróstny, nie chodzi o kwestionowanie uchwały jako takiej, ale sprawdzenie jej pod względem monopolu rynku reklamowego:
„Nie kwestionujemy konieczności uporządkowania przestrzeni miejskiej w Warszawie, podobnie jak ma to miejsce w innych miastach w Polsce i na świecie. Jednak uchwała krajobrazowa może wzmocnić pozycję jednej firmy kosztem eliminacji z rynku innych przedsiębiorców, a tym samym prowadzić do ograniczenia dostępu do rynku reklamy zewnętrznej. Wynikiem tego może być wzrost stawek za wynajem powierzchni reklamowej. Realizując obowiązki ustawowe i stojąc na straży ochrony konkurencji, podjąłem niezwłocznie decyzję o wszczęciu w tej sprawie postępowania wyjaśniającego. Zweryfikujemy, czy przyjęcie przepisów krajobrazowych narusza zapisy ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów” – mówi prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Uchwałę krajobrazową w Warszawie przyjęli miejscy radni 16-go stycznia. Dzieli ona miasto na strefy, mocno ograniczając możliwość zamieszczania reklam. Reklamy mogą być zamieszczane na nośnikach takich jak przystanki, czy słupy w ciągach komunikacyjnych. A tam wiodącą rolę ma jedna firma.
Ostateczną decyzję w sprawie uchwały podejmie wojewoda mazowiecki.
(źródło: UOKiK)