Nie żyje dziewczynka, potrącona wraz z mamą i braciszkiem na przejściu dla pieszych w Żyrardowie. Stan chłopczyka jest wciąż bardzo ciężki.
W szpitalu zmarła 10-letnia dziewczynka, którą w niedzielne przedpołudnie potrącił samochód w Żyrardowie. Razem z nią potrącona została mama i 3-letni braciszek. Stan chłopca jest wciąż poważny.
Do zdarzenia doszło w niedzielę, po godzinie 11 na skrzyżowaniu ulic 1 maja i Sławińskiego. Kobieta z dziećmi przechodziła przez jezdnie po przejściu dla pieszych bez sygnalizacji. Nagle w rodzinę wjechał samochód osobowy. W wyniku potrącenia cała trójka odniosła obrażenia. Na miejscu jako pierwsi pojawili się strażacy z pobliskiej komendy PSP. Udzielili pierwszej pomocy poszkodowanym. Przyjechała policja oraz helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Stan dzieci – 3-letniego chłopca i 10-letniej dziewczynki jest bardzo ciężki. Poszkodowani zostali przetransportowani śmigłowcem LPR do szpitala. Trwa ustalanie okoliczności wypadku. Niestety, w środę dziewczynka zmarła. (az).